Dlaczego człowiek jest zły dla drugiego człowieka? To pytanie nurtuje pewnie wiele osób. Nie można jednak podać 1 odpowiedzi, bo powodów jest wiele. Może być zazdrosny, może ta osoba wyrządziła mu krzywdę... Wszystko jest możliwe. Jednak przez to, że komuś wyrządzamy krzywdę my także tracimy. Ludzie nas źle traktują, przyjaciele się odwracają i ogólnie jesteś sam. Samotność jest czasem dobra, ale nie na dłuższą metę. Tak jest człowiek złożony. Więc po co być po złej stronie?

Wiele razy widziałam i też sama byłam traktowana chamsko i lekceważąco. Ważna wtedy jest rozmowa z kimś bliskim, na którym polegasz. Ale uczmy się ignorować, bo chyba zdaliście sobie sprawę, że świat nie jest idealny i nie wszyscy grają fair. Potrzebna jest taka bariera, która będzie nam przypominać, że coś znaczymy i żadne słowa tego nie zmienią. Bo każdy jest ważny, KAŻDY. 

Jedną z moich życiowych zasad to: "Traktuj innych tak, jakbyś ty chciałbys być traktowany przez nich"

Nie bądźcie chamscy bez powodu, przecież to BEZ SENSU. Ale starajcie się w każdej sytuacji być dla innych miłym człowiekiem. Wtedy ludzie inaczej patrzą na ciebie. Jeżeli źle traktujesz innych - zmień to! 

To koniec tego posta. Wiem, że to nie jest łatwy temat do pisania, ale mam nadzieję, że skłoni was on do myślenia. 

Xxoxoxox